maximal>evex\ooo:pure lukasz_bogusz 17+99 nove:R Zylem kiedys inaczej, mysle czasem o tym wszyskim . . . mysle jak bylo kilka lat temu, kiedy wszystko wydawalo sie > uczciwsze _ Wysokie sosny oswietlone przez slonce, - otoczone sniegiem Musze mieszkac w miejscu porosnietym sosnami _ Niezaleznie od czegokolwiek, jest to jedno _ miejsce . . . Obecnie budze sie rano, po nocy obfitujacej w wizje. Wizje dotyczace mojego zycia obecnego, wyolbrzymione wydarzenia _ > Pamietam, raz udalo mi sie obudzic i poczuc sie dobrze, nie potrzebowalem wtedy niczego aby rozpoczac . . . teraz budze sie z mysla, ze musze jak codzien zazyc poranna dawke "predkosci" _ Mimo, ze nie moge tego przerwac, wciaz staram sie dbac o swoj wyglad_ z domu wychodze odpowiednio "rozpedzony"_ Szukam dzisiaj modelki, mam ochote pobyc z kims takim . . . Dzieki "odrobinie", moge rozmawiac z nia tak jak naprawde chce, powiedziec jej tak wiele, przez caly czas starajac sie zachowac pozory, ze wszysko jest tak jak chciala by tego ona_ Opowiadam jej o co mi chodzi, co chcialbym z nia robic. Smieszy mnie, ze nikt wczesniej jej tego nie zaproponowal. Mysle > ja tu naprawde rzadze, TAKK, staram sie zrobic na niej wrazenie, chce aby poczula sie wyruzniona. Moje drzewa nie sa juz takie jak kiedys, chocby nawet wygladaly w ten sposob . . Ta jest inna . . . ale > W jej przypadku jeszcze chetniej chcialbym uslyszec jak wzdycha, jak mowi mi, ze juz nie moze sie powstrzymac, kiedy ja dotykam ... _ uwielbiam kiedy jest cieplo > tam jest tak zawsze _ Ja takze jestem inny, dzisiaj > Jednak w tej chwili nie chodzi mi o to ... poniewaz juz jest mi cieplo, nie musze mowic jej aby rozchylila_uda) Raczej, nie robia tego same _ Mam ochote raczej na dotyk, obecnosc, potrzebuje jeszcze wiecej ciepla - - - > I kiedy juz moge zrobic z nia wiele, przypominam sobie, ze przeciez po "niej" nie bede w stanie . . . byc duzym_ Chodzi o wszystko _ Jak sadzisz ? Jak wiele sie dowiedzialas ?